Żarówki LED jest to obecnie rzecz, która nas w ogóle nie dziwi. Jest to rzecz, do której przywykliśmy. Jednak nie zawsze tak było. Kiedy LED’y obowiązkowo wchodziły do powszechnego użytku, wiele osób miało wątpliwości, czy faktycznie jest to dobry pomysł. Opowiedzmy sobie o tym, dlaczego żarówki LED zastąpiły żarówki żarowe.
Dlaczego żarówki LED-owe, zastąpiły żarówki klasyczne?
Głównym motorem zmian, które doprowadziły do tego, że w naszym kraju oraz w całej Unii Europejskiej, możemy w celu oświetlania mieszkań używać tylko LED-ów, były kwestie związane z energooszczędnością żarówek LED, w porównaniu do żarówek opartych na wolframie. Ogólnie rzecz ujmując w przypadku żarówek starego typu, większość energii elektrycznej szła w ciepło. Zakładamy, że nawet 80% energii, było w ten sposób marnotrawione. W przypadku źródeł LED-owych relacja ta jest sporo mniejsza, ponieważ wynosi 90% do 10%.
Dlaczego tak jest?
LED-owe źródła światła emitują światło, opierając się na innych zasadach fizycznych niż źródła starego typu. Przede wszystkim w drugim wspomnianym przypadku, mamy do czynienia z emisją świetlną nagrzanego ciała stałego (w naszym przypadku wolframu). Jeśli ma więc zajść emisja, musimy najpierw nagrzać ciało stałe do bardzo wysokiej temperatury. W przypadku LED-owych żarówek, emisja światła wynika z oddziaływań wolnych elektronów w półprzewodniku. Ze swej natury takie reakcje emitują małą ilość ciepła, a utrata energii elektronów jest emitowana wprost jako światło. Tego typu materiały mają wysoką sprawność.